
Statystyka
Moderator: Moderatorzy
Wsparcie
Posty: 306
Rejestracja: 05-08-2006 22:31
Lokalizacja: Kielce

Linuxiarz młodszy
Posty: 811
Rejestracja: 10-03-2005 20:37
Lokalizacja: W-wa

Rodzic i nauczyciel
Posty: 11855
Rejestracja: 11-05-2006 02:24
Dzieci: Marcin 21 lat ADHD, Piotr 29 lat

Przekonałam się, że ani ADHD ani ZA nie jest wyrokiem i staram się szerzyć wiedzę o tym, jak to robić, chociaż uważam, że największe, najpełniejsze i najbardziej wartościowe źródło tej wiedzy znajduje się właśnie tutaj, na tym forum.
dosia.eu - mój blog o wychowaniu, mój facebook.
Zapraszam do czytania, lajkowania, rozpowszechniania i dziękuję.


Wsparcie
Posty: 3086
Rejestracja: 21-09-2007 21:22
Lokalizacja: Ipswich (Anglia)
Dzieci: Piotrek 14 lat ADHD z cechami Aspi i zaburzenia zachowania
Dama/Kawaler Brylantowego Orderu ADHD
Posty: 314
Rejestracja: 24-10-2007 15:24


a oto dowód
http://galeria.adhd.org.pl/v/RAFPIE1346 ... a.jpg.html
Wiedźma dyplomowana
Posty: 6996
Rejestracja: 22-11-2005 09:50
Lokalizacja: Zabrze
Dzieci: Krzysztof ZA (21,5), Jędrzej nie do końca NT (20), Kacper klon najst. (5 i 3/4)
Ja: tego nie wiadomo

Terapeuta
Posty: 13283
Rejestracja: 20-02-2005 21:41
Lokalizacja: Warszawa
Google przynajmniej mówią jak regulować częstość odwiedzin i z grubsza się tego trzymają. A yahoo ma wszystko w ..... głębokim poważaniu. I trzepie na całego.
Ponieważ w kwietniu mieliśmy 29 wejść z yahoo, a z googla 6500 to współpraca z yahoo traci sens.
Co ciekawego w innych wyszukiwarkach?
Ostatnio mamy bardzo dużo wejść z wyszukiwarek wp.pl i gazeta.pl. Niedawny lider rankingu onet.pl spadł daleko w naszym rankingu.
Ostatnio poiliśmy rekord wszechczasów. W tym miesiącu odwiedzono nas z 12 tysięcy adresów.
W ciągu ostatniego roku podwoiliśmy obroty!!!
Serwera ostatnio nie dobijamy tak do końca, ale i tak mnie gnębią

Dama/Kawaler Złotego Orderu ADHD
Posty: 135
Rejestracja: 12-02-2008 17:50
Lokalizacja: Kraków / Krosno

Terapeuta
Posty: 13283
Rejestracja: 20-02-2005 21:41
Lokalizacja: Warszawa
Bo w obecnej nowomowie humanista to ten kto gardzi matematyką, nie ma pojęcia o technice a fizyki w ogóle nie zauważa.
No więc, jeżeli jesteś taką "chumanistką" to rzeczywiście, niebezpiecznie się przyznawać.
Według dawnych wzorców, humanista, to jest człowiek, który interesuje się wszelkimi naukami. Nawet tak przyziemnymi jak informatyka.
Dama/Kawaler Złotego Orderu ADHD
Posty: 135
Rejestracja: 12-02-2008 17:50
Lokalizacja: Kraków / Krosno
Jestem humanistą zdecydowanie w szerszym i tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Bynajmniej nie gardzę matematyką i innymi naukami ścisłymi, mało tego ma smykałkę do chemii

Jednakże całki, algorytmy i pojęcia typu analiza Fourierowska są mi nieco obce. ( wiem, że bez tego ostatniego nie mielibyśmy telewizji, więc może nie jest tak źle)
No to tyle



Wsparcie
Posty: 3564
Rejestracja: 05-01-2008 16:37
Przyjmijmy więc potoczną definicję: umysł ścisły, to matematyka, fizyka i wszystkie pochodne, humanista , to język ojczysty, historia, sztuka i jak poprzednio.
Swoją drogą zawsze w podziw wprawiali mnie ci, którzy potrafili pokochać całki i różniczki, a już ci, którzy " tańczą " z komputerami wprawiają mnie w prawdziwy zachwyt ( i nie jest to wazelina w stosunku do Dreptaka )
Dama/Kawaler Złotego Orderu ADHD
Posty: 135
Rejestracja: 12-02-2008 17:50
Lokalizacja: Kraków / Krosno
Interesują sie ogólnie pojęta nauką, nie jestem totalnym ignorantem, jeśli chodzi o te kwestie, jednakże nie czuje sie specjalistą, czy znawcą w dziedzinie matematyki czy informatyki i im podobnych nauk.
Jestem humanistą, bo bliżej mi do szeroko pojętych nauk humanistycznych.
Mam nadzieję, że jasno sie wyraziłam, gdy myśli kłębią sie w głowie trudno jest je czasem okiełznać. Przyznać trzeba, że post deptaka dał mi do myślenia.

Wsparcie
Posty: 3564
Rejestracja: 05-01-2008 16:37
Czy to dobry sposób na wytłumaczenie ignoranctwa???

Terapeuta
Posty: 13283
Rejestracja: 20-02-2005 21:41
Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli na czymś się nie znam, na przykład miewam spore luki w historii, nie krzyczę głośno "ja jestem techniczny, to mogę nie mieć pojęcia, gardzę historią".
Natomiast chumanistom (błąd zamierzony) zupełnie spokojnie przechodzi przez gardło wyrażanie pogardy dla matematyki.
Ja rozumiem, że ktoś może być leniem. Sam jestem taki. Nie chce mi się zgłębiać różnych tajników wiedzy tajemnej. Ale nie robię z tego cnoty, ale z pokorą przyznaję się do niewiedzy albo siedzę cicho.
Oczywiście, dziś nie da się posiąść całej ludzkiej wiedzy.
Ale może warto w dzisiejszych czasach, kiedy świat jest tak mocno uzależniony od komputerów, choćby z grubsza wiedzieć co to jest serwer, apache, jak działa TCP/IP i UDP, może jeszcze DNS. I to powinno wystarczyć do zrozumienia 90% tego co nas na co dzień spotyka w kontaktach z Internetem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.